by cieszyć się panelami jak najdłużej, powinniśmy mieć świadomość tego zarówno jak je konserwować, jak również jak zakładać, żeby nie uszkodzić ichniejszym podczas montażu. Użytkownikowi może się wydawać, że najlepsze panele podłogowe powinny być twarde jak stal i całkiem odporne na zniszczenia, ale tak nie jest . W końcu są zrobione z tworzyw, które mimo wszystko niszczą się po jakimś czasie, a w celu przedłużenia ich żywotności powinno się w przyszłości o nie dbać.
Już w trakcie samego transportu powinnaś zwrócić uwagę na to, jak poukładane są panele i czy czasami się nie przemieszczają. Spora większość z nich spakowana jest jedynie w cienki kartonik do dołu, a u góry posiadają tylko folię. O ile nam spadną, to mogą się wyszczerbić i będą bezużyteczne. Ta sama zasada obowiązuje w trakcie ichniejszym przenoszenia albo docinania. Za każdym razem staramy się, żeby panel nie upadały nam na podłogę, a te, które uległy zniszczeniu odkładamy. Dobre panele mają mocne pióra, ale tym samym pióra te są bardzo czułe na kruszenie, wystarczy tylko mocniej nimi uderzyć i pióro wykrusza się, a jedne panel nie będzie trzymał drugiego. Po położeniu zauważamy, że podłoga odstaje, jest nierówna, a jej poszczególne detale po prostu wychodzą. Prawie każde, nawet te trwałe panele powinno się chronić przed zalaniem, zarówno na etapie magazynowania, jak i montażu i użytkowania. Woda sprawia, że się rozwarstwiają i zaczynają się wybrzuszać. Identycznie niszczący wpływ ma na nie piasek, zwłaszcza w przypadku paneli o niskim wskaźniku AC, czyli tych mniej odpornych na ścieranie warstwy zewnętrznej.
Zobacz także: dobre panele.